Lobo to kosmita, międzygalaktyczny łowca głów i płatny morderca, który popularność wśród czytelników zdobył w latach 90. ubiegłego wieku. Okazuje się, że Ostatni Czarnian mógł otrzymać własny serial animowany dedykowany dla dorosłych widzów. Takie były plany niedawne plany przedstawicieli platformy HBO Max. Czy byłby to sukces na miarę widowiska o Harley Quinn?


Bezwzględny łowca głów, czyli Lobo

Antybohater znany z komiksów wydawnictwa DC Comics został stworzony przez scenarzystę Rogera Slifera i rysownika Keitha Giffena. Lobo po raz pierwszy w komiksach pojawił się we wczesnych latach 80. ubiegłego wieku. W zamyśle twórców Lobo jest brutalną parodią Wolverine’a z komiksów Marvela. Polscy czytelnicy mieli okazję poznać go za sprawą legendarnych komiksów z TM-Semic. Kilka lat temu na polskim rynku ukazał się z kolei zbiorczy album kolekcjonerski „Lobo – Portret bękarta”, w którym opublikowano historie „Ostatni Czarnian”, „Lobo powraca” i „Lobo – Paramilitarne święta specjalne”. Niedawno w sieci pojawiła się informacja mówiąca o tym, że Lobo mógłby stać się gwiazdą nowego serialu animowanego dla dorosłych.

Szaleństwo, akcja i wulgarność – „Lobo and Crush”

Za serial „Lobo and Crush” odpowiadał Olan Rogers. Amerykański artysta był reżyserem, producentem i twórcą projektu. I to właśnie on podzielił się grafikami na portalu Linkedin. Współpracował przy tym z Cotym Gallowayem. Rogers dodał, że wciąż istnieją szanse na realizację serialu, w którym parą głównych bohaterów byłby ojciec i córka, która po swoim ojcu odziedziczyła niewątpliwie punkowy charakter. Szaleństwo, akcja i wulgarność – serial o Lobo mógłby być naprawdę niezwykłym projektem. Podobnie zresztą, jak animacja, której bohaterem byłby Deadpool, o czym pisałem w jednym z ostatnich artykułów.

Lobo, historia łowcy w animacji i komiksach

Choć Lobo pojawiał się gościnnie w serialach animowanych jak „Superman: The Animated Series” czy „Justice League”, nigdy do tej pory nie miał swojej własnej produkcji. Bezwzględny łowca wystąpił również gościnnie w Kryptonie w wersji aktorskiej i choć były plany na spin-off, negatywne przyjęcie kreacji tej postaci prawdopodobnie wpłynęło na skasowanie projektu. Od lat też słyszymy o tym, jak Hollywood chciało zrobić kinowy film, ale nigdy nie doszło do realizacji.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here