Kolejna legenda powraca! Terminator, kultowy bohater, którego znamy za sprawą roli Arnolda Schwarzenegara, doczeka się własnego serialu animowanego. Projekt jest tworzony z myślą o platformie Netflix.
Terminator, czyli elektroniczny morderca
Terminator to niezapomniany film science-fiction w reżyserii Jamesa Camerona. W Polsce film wyświetlany był w kinach pod tytułem „Elektroniczny morderca” i niemal z miejsca stał się przełomowym tytułem w kanonie kinowej fantastyki. Jaka przyszłość czeka popularną markę?
Okazuje się, że platforma Netflix zamierza zrealizować zupełnie nowy format – serial utrzymany w stylistyce anime. Za produkcję odpowiedzialne będą studia Skydance oraz Production I.G. Pierwsze z nich ma na koncie m.in. dwa ostatnie filmy z cyklu „Terminator”: „Genisys” oraz „Mroczne przeznaczenie”, natomiast włodarze drugiego zrealizowali między innymi serię filmów i seriali „Ghost in the Shell”. Ostatnim projektem był serial „Ghost in the Shell: SAC_2045”.
Showrunnerem i producentem wykonawczym serialu Netflixa est Mattson Tomlin, scenarzysta m.in. „Power” i nadchodzącego „Batmana” z Robertem Pattinsonem. „Każdy, kto zna moją pracę, wie że stawiam na odważne pomysły i serce. Jestem zaszczycony faktem, że Netflix i Skydance dali mi szansę, by podejść do Terminatora w sposób, który przełamuje konwencje, podważa oczekiwania i jest odważny” – deklaruje Tomlin.
Kultowe marki pod sztandarem Netflixa
W ostatnim czasie przedstawiciele amerykańskiego giganta streamingowe postanowili ogłosić szereg nowych projektów. Najbardziej oczekiwanych produkcjami są między innymi: serialowy „Pacific Rim”, „Park jurajski”, nowa „Lara Croft”, a także film z uniwersum „Wiedźmina”.
