Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Czas przedstawić bohaterów „Flow”! Takiej grupy jeszcze nie widzieliście. Każdy zwierzak ma inną naturę: jeden mruczy, drugi piszczy, trzeci szczeka, ale mimo to znajdują wspólny język i uczą się ze sobą współpracować.
Kot, który nie boi się wody. Pies, przyjaciel każdego zwierzaka. Psotny lemur z Madagaskaru. Leniwa kapibara. Dziki ptak z Afryki. Wielka woda i jedna łódź. Zwycięzca Złotego Globa i Europejskich Nagród Filmowych w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Animowany – „Flow” nabiera wiatru w żagle w drodze po Oscara! Spotkajcie się z bohaterami-zwierzakami z „Flow” w kinie!
Kot
Mały puchaty spryciarz. Kiedyś mieszkał z ludźmi, ale w samotnym domu czuje się jak ryba w wodzie. Dosłownie! Okazuje się, że nie wszystkie koty nie lubią wody, a nasz kociak bardzo szybko nauczył się przebierać łapkami jak ryba płetwą. Mimo swojej kociej natury uczy się współpracować z innymi zwierzętami i zawsze znajdzie wyjście z trudnej sytuacji. Wyraża swoje emocje miaucząc na sto różnych sposobów! Kocie pomruki wyrażają więcej niż tysiąc słów.
Pies Labrador
Czworonożny entuzjasta wszystkiego, od jedzenia po błotne kałuże. Nasz filmowy psiak to urodzony optymista i przyjaciel każdego, kogo spotka – nawet kota! Jest niepoprawnym łakomczuchem i ciągle podkrada lemurowi jego skarby do zabawy. Ma paczkę psich przyjaciół, ale jest lojalny wobec swojej międzygatunkowej załogi i będzie ich bronił przed każdym niebezpieczeństwem.
Kapibara
Najbardziej wyluzowane zwierzę świata. Kapibary dogadują się ze wszystkimi – od ptaków, przez lemury (a w prawdziwym świecie zwierząt, nawet krokodyle, które uważają kapibary za kumpli). Gdyby kapibary mogły mówić, ich motto brzmiałoby: „Wychilluj, będzie dobrze.” Ciekawostka! Każdy zwierzęcy głos w filmie to nagranie prawdziwego zwierzaka! Ekipa filmowa nagrywała niektóre dźwięki w zoo, jednak kapibary rzadko się odzywają. Po prostu im się nie chce. Na szczęście tak się złożyło, że nieopodal urodziły się wielbłądy! I tak, kapibarę dubbinguje mały wielbłądek.
Lemur
Wygina śmiało ciało jak jego kuzyn Julian z Madagaskaru. Ekspert od imprez na drzewach, z oczami, które wyglądają, jakby wypił za dużo kawy. Gromadzi różne przedmioty, jak sroka rzuca na wszystko co się świeci i uwielbia się przebierać i stroić miny. Najlepsze jest to, że w jego języku „uuuuu!” może oznaczać zarówno „Witaj!”, jak i „Wynoś się!”. Chociaż gdy pies podkrada mu jego skarby, to raczej jest to drugie…
Ptak Sekretarz
Ten elegancki ptak wygląda, jakby właśnie wyszedł z zebrania zarządu – z piórami przypominającymi pióropusz na głowie, jak skrzyżowanie jastrzębia z bocianem, albo orzeł na szczudłach. Świetnie poluje i raz przez przypadek upolował kociaka, ale szybko wyjaśnili sobie tę pomyłkę, zostając najlepszymi kumplami. Ma wielkie serce i przybiera rolę przewodnika całej gromady sterując łodzią przez wodne niebezpieczeństwa. Ptak Sekretarz istnieje naprawdę! Występuje w Afryce Subsaharyjskiej, od Senegalu do Etiopii i Somalii, aż po Przylądek Dobrej Nadziei na południu.