Czy Kaczor Donald popierał III Rzeszę, a w wolnych czasach podczytywał „dzieła” Hitlera? Absolutnie nie! Choć nie da się ukryć, że kadr z „Der Fuehrer’s Face”, krótkometrażowej animacji Disneya, mógłby sugerować coś zupełnie innego…
Historia jest prosta, ale wymowna – Kaczor śni o koszmar o tym, że urodził się w nazistowskich Niemczech. „Der Fuehrer’s Face” ukazuje w krzywym zwierciadle totalitarny kraj, gdzie wszystko (łącznie z drzewami i chmurami) ma kształt swastyki i wszyscy wykonują hitlerowskie pozdrowienia (nawet koguty i kukułki z zegara).
A Kaczor, pracując w fabryce amunicji, musi hailować, wsłuchując się w muzykę, która wygrywa bardzo specyficzna kapela: puzon: Joseph Goebbels, werbel: Heinrich Himmler, suzafon: Hideki Tōjō, Flet piccolo: Hermann Göring i bęben: Benito Mussolini.
Molto bene – das ist optimal! Zainteresowani? Zobaczcie całość:
Klasyczne krótkometrażówki (i nie tylko!) z Donaldem możecie zobaczyć oczywiście na Disney+