Asteriks i Obeliks to prawdopodobnie najbardziej popularnymi bohaterowie europejskiego komiksu. Znamy ich nie tylko z bestsellerowej serii, wyjątkowych animacji, ale również aktorskich superprodukcji. „Asteriks i Obeliks: Imperium smoka”, czyli najnowsza przygoda Galów, właśnie debiutuje na ekranach polskich kin. I choć nie jest to film idealny, to przywołuje najlepsze wspomnienia z kultowej komedii „Asteriks i Obeliks: Misja Kleopatra”. Polskim dystrybutorem filmu jest Kino Świat.
„Asteriks i Obeliks: Imperium smoka”, czyli nowy rozdział w kinowej historii
Asteriks i Obeliks zmagali się już z Juliuszem Cezarem, odwiedzili Kleopatrę, wzięli udział w Igrzyskach Olimpijskich, a nawet pili herbatkę u boku Jej Królewskiej Mości. Teraz, w piątym aktorskim filmie z serii, nieustraszeni bohaterowie wyruszą na Daleki Wschód, aby z pomocą swojego magicznego wywaru uratować chińską Cesarzową. „Asteriks i Obeliks: Imperium smoka” gwarantuje wysokoprocentową rozrywkę, która powinna spodobać się zarówno fanom klasycznych komiksów, jak również najmłodszej widowni. Bo to film, który naprawdę może łączyć pokolenia, spełniając definicję klasycznego kina familijnego.
Dworskie intrygi, miłosne uniesienia i batalie
„Asteriks i Obeliks: Imperium smoka” to polityczne intrygi, które łączą się z przygodową akcją. Oto książę Dang Tsin Qin, arogancki i żądny władzy, postanawia podbić wszystkie części Chin. Swoje działania rozpoczyna od uwięzienia cesarzowej, która nieco wcześniej odmówiła mu poślubienia swojej jedynaczki, Fu Yi. Córka porwanej władczyni – księżniczka Fu Yi, wraz ze swoim wiernym ochroniarzem i fenickim kupcem wyrusza do odległej Galii, aby szukać pomocy dla swojego kraju. Tak oto poznaje Asteriksa i Obeliksa – dwóch dzielnych bohaterów, którzy nie cofną się przed niczym, aby zaprowadzić ład i porządek wszędzie tam, gdzie zapanował chaos i bezprawie. Proste tylko w praktyce! Bo romantyczna relacja pomiędzy Asteriksem i Księżniczką, a także Juliuszem Cezarem oraz Kleopatrą, dodaje tylko wyrazistości!
Nowe wersje znanych postaci
Aktorzy znani z poprzednich kinowych przygód Galów tym razem zostali zastąpieni przez nowych artystów. Główne role w kinowej opowieści tym razem odegrali Guillaume Canet (Asteriks), który jest również reżyserem filmu oraz Gilles Lellouche (Obeliks), a na ich drodze ponownie staną: władca Rzymu oraz królowa Egiptu, w których wcielili się odpowiednio Vincent Cassel oraz Marion Cotillard. Nowe wersje znanych postaci potrafią rozbawić, co jest wynikiem nie tylko aktorskiego kunsztu, ale doskonałego tłumaczenia – znalazły się miejsca na popkulturowe odniesienia, dużą dawkę absurdu, a przede wszystkim czystą radość, która wiąże się z przygodą w nieznane.
„Asteriks i Obeliks: Imperium smoka”, czyli najnowsza przygoda Galów, właśnie debiutuje na ekranach polskich kin. I choć nie jest to film idealny, to przywołuje najlepsze wspomnienia z kultowej komedii „Asteriks i Obeliks: Misja Kleopatra”. Choćby za sprawą rewelacyjnego dubbingu. W najnowszej odsłonie kultowego filmu o najsłynniejszych Galach świata narratorowi głosu Robert Makłowicz. Reasumując, „Asteriks i Obeliks: Imperium smoka” to niezwykle udany powrót do świata dzielnych i wesołych Galów. Koniecznie wybierzcie się do kin!
