„Matrix” to kultowa opowieść spod znaku science-fiction, w której zapisano najważniejsze motywy związane z fantastyką – sztuczna inteligencja – pytania o szanse na rozwój cywilizacji. Czym jest filozofia egzystencjalna i współczesny humanizm? Jak zobrazować post-apokaliptyczne wizje? Co stanowi istotę człowieczeństwa? Rodzeństwo Wachowskich przyznało, że w czasie realizacji widowiska inspirację czerpano zarówno z „Ghost in the Shell”, jak również dzieł Philipa K. Dicka, dzięki któremu powstał „Blade Runner”. „Animatrix”, czyli animowana antologia z 2003 roku, stanowi bardzo interesujące rozwinięcie i uzupełnienie świata znanego z trylogii filmów.

„Animatrix” – geneza projektu, antologia fantastycznych światów

Jaką wartością jest życie człowieka? Kim właściwie jesteśmy? Co stanowi podstawę naszej rzeczywistości? Czy cywilizacja oparta na rozwoju sztucznej inteligencji może być zbawieniem? „Matrix” to intrygujące pytania i niejednoznaczne odpowiedzi. Nic dziwnego, że filmowa opowieść z 1999 roku doczekał się rozwinięcia w postaci trylogii, której zwieńczeniem ma być „Matrix: Zmartwychwstania”, najnowsza część uniwersum. Jaka będzie kontynuacja losów Neo? Czas pokaże. W oczekiwaniu na premierę, warto zobaczyć, czym jest Animatrix. Bracia Wachowscy, obecnie identyfikujący się jako siostry, nadzorowały projekt, ale napisały scenariusz tylko do czterech spośród dziewięciu filmów. Antologia jest jednak naprawdę interesującym spojrzeniem na kluczowe motywy związane z fantastyką naukową.

Ludzie i maszyny, filozofia i akcja – „Animatrix”

Projekt „Animatrix” miał swój początek w Japonii, gdzie reżyserki i scenarzystki trylogii – obecnie siostry, a wcześniej bracia Wachowscy – promowały pierwszy z filmów serii. W czasie spotkań z artystami spod znaku anime, autorki zdecydowały się rozpocząć z współpracę, której owocem miała być antologia filmów animowanych. Produkcja z 2003 roku to między innymi oddanie ducha twórczości mistrzów fantastyki naukowej, choćby wspomnianego wcześniej Philipa K. Dicka, ale także Williama Gibsona, który bodaj jako pierwszy użył określenia „matrix” w stosunku do wirtualnej rzeczywistości. Poznajcie świat „Animatrix”.

„Ostatni lot Ozyrysa” – emocjonująca podróż w nieznane

Pozorny spokój na statku Ozyrysa został przerwany w bezpardonowy sposób. Wszystko za sprawą ataku Mąt, które na swój cel wzięły załogę maszyny. W czasie ucieczki drużyna z okrętu natrafiła na wielki rój maszyn i jedną z ostatnich ludzkich placówek – Zion. „Ostatni lot Ozyrysza” to poruszająca i emocjonująca historia zrealizowana w bardzo widowiskowy sposób. Co ciekawe, jest to jedyna część całej antologii, która została opracowana w nieco innym stylu. Twórcy wykorzystali animację komputerową, aby oddać foto-realistyczny charakter produkcji. „Ostatni lot Ozyrysa” to bardzo udana realizacja, która swego czasu była wyświetlana w kinach jako samodzielna historia przed seansem filmu „Matrix: Reaktywacja”.

„Zniewolony” i „Rekord świata” – przekroczyć granice poznania

Jak wygląda świat, który jest rejestrowany oczami robota? Niezwykle intrygująca podstawa fabuły zapisanej w Zniewolonym sprawia, że to jeden z najbardziej wartościowych punktów całej antologii. W filmowym spektaklu możemy zobaczyć dzień z życia grupki rebeliantów, którzy zajmują się przeprogramowywaniem maszyn. Ludzie postanowili bowiem zrealizować specjalny program, w świat którego wprowadzają mechaniczne istoty, dając im tym samym szanse wyboru pomiędzy dobrem a złem. Unikalna jest też historia zapisana w Rekordzie świata – los jednostki przekraczającej granice biologicznej wytrzymałości pozwala inaczej spojrzeć na system uwarunkowań człowieka.

Groza i tajemnica „Opowieść detektywistyczna”, „Nawiedzony dom”

Zbrodnia i kara. Przeczucie graniczące z pewnością, stopniowe docieranie do prawdy, która jest zanurzona w świecie MatrixaOpowieść detektywistyczna to historia o płatnym detektywie, który dostał od jednego z agentów zadanie odszukania Trinity. Wyjątkowa misja utrzymana w stylistyce retro – fascynuje formą i oddaniem ducha klasycznych kryminałów noir. Sekrety, nadnaturalna moc i wyobraźnia, która karmiona strachem potrafi zaprojektować psychodeliczne obrazy. Nawiedzony dom to opowieść autentycznie przerażająca – wydźwięk opowieści nie może pozostawić w obojętności. A warto przy okazji dodać, że twórcą anime jest współtwórca kultowej Akiry.

„Drugi renesans”, czyli człowiek i maszyna jako jedność

Istota konfliktu pomiędzy cywilizacją człowieka a królestwem maszyn. Moralnie niejednoznaczna historia, w której na nowo zredefiniowano pojęcie niewolnictwa i władzy, pokusy i namiętności. A wreszcie pragnienia, aby przekroczyć granicę poznania. „Drugi renesans” to niezwykła opowieść, dzięki której będziemy mogli zobaczyć niezwykłą historię relacji człowieka i inteligentnej maszyny, stworzonej na nasz wzór i podobieństwo. Bardzo intrygujący zamysł. Twórcy zdecydowali się, aby zobrazować zjednoczoną nację robotów – naród Zero-One. Reżyserią zajął się Mahiro Maeda według scenariusza Wachowskich.

„Historia ucznia” i „Program”, czyli inne spojrzenie na rzeczywistość

Co stanowi podstawę naszej rzeczywistości? Czy rozum jest ważniejszy od uczucia? W jaki sposób błędy poznawcze wpływają na naszą świadomość? Historia ucznia to opowieść o chłopaku, pozornie zwyczajnym, który za sprawą swojej wrażliwości i wyobraźni odkrywa, że otaczający go świat skrywa przynajmniej jeden dodatkowy wymiar. Symboliczna w wymowie animacja, która pozwala na nieco inne spojrzenie na codzienność. Widowiskowy jest też Program, czyli specjalnie przygotowany proces testów dla nowych rekrutów, oswobodzonych z Matrixa.

„Animatrix” – nowe światy science-fiction

Antologia w zasadzie kompletna, piękna, a na pewno interesująca – bo różnorodna, która w interesujący sposób rozwija pomysły znane z trylogii. Tym właśnie przede wszystkim jest „Animatrix”. Styl animacji udanie koresponduje z charakterem poszczególnych epizodów, w których znajdziemy elementy filozoficznej przypowieści, cyberpunkowej formuły i ducha mistrzów fantastyki naukowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here