Wyjątkowo mroczna, psychodeliczna aura, zbrodnicze namiętności… twórczość Marylina Mansona nastraja w niezwykły sposób. Polskim artystom ze świata animacji, który zainspirował się dyskografią amerykańskiego rockmana, jest nieoceniony Kamil Wójcik w sieci znany jako Komary w Czekoladzie.
Kamil Wójcik to artysta o wyjątkowo charakterystycznym stylu, w którym baśniowy mrok łączy się z psychodeliczną fantastyką, co widać choćby za sprawą teledyskowych form, kiedy słowiańska mitologia łączy się z metalowymi dźwiękami. Co sprawiło, że polski animator postanowił stworzyć teledysk do utworu „Half-Way & One Step Forward”? „Przez cały październik, w czasie realizowania zawodowych projektów, słuchałem na okrągło nowej płyty Mansona – mam wrażenie, że wszystkie październikowe shorty przesiąkły jej ponurym klimatem, więc pomysł, żeby zmontować je potem w teledysk do jednego z utworów przyszedł naturalnie.” – zdradza nam Wójcik, który dodaje, że: „To już drugi raz, kiedy montuję swoje animacje do utworu Mansona – poprzednim razem uzyskałem nawet oficjalną zgodę na użycie jego utworu. Pomyślałem, że może tym razem też się uda i Manson otrzyma fanowski teledysk, a ja satysfakcję ze zrobienia czegoś dla artysty, którego od lat szanuję. No i może też dzięki temu, animacja trafi do szerszej publiczności. Tym razem trudniej było uzyskać zgodę, na użycie muzyki, jednak w końcu się udało.”
Co ciekawe, prace nad animacją artysta zaczął już na początku października. „Czułem wtedy artblocka i chciałem spróbować go przełamać, wykorzystując instagramowy coroczny trend, czyli drawtober. Ilustratorka @mais2 wrzuciła do sieci swoją wersję tematów, które mnie zainspirowały (znajdziecie je na ig pod hasztagiem #memymuse). Starałem się robić jedną animację w dzień lub dwa. Prostsze dłubałem na tygodniu, po pracy, a trudniejsze zostawiałem na weekendy. To był chyba mój rekord, bo animacje powstawały systematycznie przez miesiąc.”
Czarny kryminał, oniryzm, horror – na pytanie, co sprawia, że Komary w czekoladzie tak bardzo lubią filmy ujęte w takiej konwencji, animator ujął to w swoim stylu i nieco żartobliwym tonie: „Cóż, trudno mi odpowiedzieć. Jestem prostym człowiekiem – lubię krew, flaki, koszmary senne i filmy dokumentalne o mordercach.” Zainteresowani twórczością Kamila Wójcika? Poznajcie warsztat pracy artysty, koniecznie zobaczcie „Psotnika w Szklanej Pułapce”. Komary w czekoladzie polecają się Waszej uwadze.
