Cyberpunkowe historie przeżywają prawdziwy renesans gatunkowy. W ten trend wpisuje się nie tylko nadchodząca gra od CD Projekt RED, ale również kultowe serie animowane. Jedną z nich jest „Ghost in the Shell”.
Nie tak dawno pisałem o nowym formacie związanym z „Akirą”, a okazuje się, że jeszcze w przyszłym roku doczekamy się swoistej kontynuacji, za którą odpowiedzialna jest platforma Netflix. Choć fabularne szczegóły są trzymane w tajemnicy, to możemy wysnuć kilka wniosków. Akcja serialu animowanego „Ghost in the Shell: SAC_2045” rozgrywać się będzie w 2045 roku, a zatem szesnaście lat po wydarzeniach z filmu anime, którego reżyserii podjął się Mamoru Oshii.
W pierwszym widowisku anime zasadniczo zmieniła się definicja przestępstwa. Najgorszą zbrodnią stało się bowiem włamywanie do wirtualnej rzeczywistości. Aby temu zapobiec powołano specjalny oddział Sekcja 9, składający się z cyborgów mających dostęp do sieci z każdego miejsca na Ziemi. „Ghost in the Shell” opowiada o poszukiwaniach przez parę agentów groźnego hakera ukrywającego się pod pseudonimem „Władca marionetek”.
Świat ukazany „Ghost in the Shell: SAC_2045” ma być nową wersją futurystycznego świata. Globalny kapitalizm będzie zmierzać do nieuchronnego upadku. Przedstawiciele elitarnej jednostki zwanej Sekcją 9 rozpoczynają serię ściśle tajnych operacji w cyberprzestrzeni, która może wpłynąć na światowy porządek.
Za reżyserię produkcji odpowiadają Kenji Kamiyama oraz Shinji Aramaki, natomiast projekty postaci są dziełem Ilyi Kuvshinowa. Już teraz wiemy, że w planach na realizację są dwa sezony, z których każdy składać się będzie z 12 epizodów. Jeśli interesuje Was tematyka związana z cyberpunkiem, wówczas powinniście zobaczyć animowaną perełkę zrealizowaną przez Tomasza Bagińskiego, dzięki której rozpoczął swoją drogę na szczyt kariery. Tymczasem… pierwsze spojrzenie na „Ghost in the Shell: SAC_2045”.
