Komedia grozy, demoniczny humor i wartości rodzinne. Czy takie sprzeczności można połączyć? Oczywiście, że tak – wystarczy należeć do „Rodziny Addamsów”. Kultowi bohaterowie powrócili w zupełnie nowej opowieści, w której dochodzi do wyjątkowego zwrotu akcji… Podobno z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach! No cóż, Addamsowie stanowią w tym kontekście bardzo szczególny przypadek. Pełnometrażowa animacja ukazał się niedawno za sprawą Galapagos Films. Jak ocenić najnowszy film?
Greg Tiernan oraz Conrad Vernon, twórcy animacji – odpowiedzialni również za pierwszą część, wykorzystali bardzo ciekawy pomysł wyjściowy. Bo oto w familii Addamsów daje o sobie znać konflikt pokoleń. Etap buntu nie omija dorastających Wednesday i Pugsleya. Choć Addamsowie niekoniecznie wpisują się w model tradycyjnej rodziny, nawet Morticię martwi, że potomkowie po raz kolejny nie stawiają się na kolacji. Ale to dopiero początek kłopotów. Bo na jaw zaczynają wychodzić zaskakujące sekrety z przeszłości rodziny…
„Rodzina Addamsów 2” sprawdza się jako kino familijne zabarwione czarnym, niekiedy smolistym humorem i bardzo niestandardową akcją. Innymi słowy – najzabawniejsza upiorna rodzinka powraca! Morticia i Gomez są zrozpaczeni tym, że ich dzieci tak szybko dorastają. Nastolatkowie nie uczestniczą w rodzinnych obiadach i są całkowicie pochłonięte swoimi sprawami. Aby odzyskać dawną więź postanawiają spakować Wednesday, Pugsleya oraz Wujka Festera i wyruszyć na wspólne wakacje nawiedzonym kamperem! Czy coś może pójść nie tak? Oczywiście.
Bo nie będzie to zwykła wycieczka krajoznawcza, gdyż na Addamsów czeka ogrom okropnie obłędnych przygód, które sprawią, że włosy staną dęba na głowie nawet Kuzynowi Coś. Udało się twórcom określić ciekawą intrygę i pomysł na zrealizowanie młodzieńczego buntu Wednesday, która wkrótce – co ciekawe – doczeka się również aktorskiego serialu w reżyserii Tima Burtona. Niestety, stosunkowo mało miejsca i uwagi poświęcono pozostałym członkom demonicznej rodzinki. Mimo wszystko, film sprawdza się jako nieszablonowa rozrywka z ujmującym morałem.
Członkowie arystokratycznego rodu są, po prostu, upiorni. Diablo oryginalni. A co najważniejsze – ciągle pozostają w znakomitej formie, o czym możemy się przekonać również za sprawą kontynuacji. Bardzo ciekawe wypadają również smaczki dla wszystkich fanów horroru. Twórcy zdecydowali się nawiązać do klasyki filmowej grozy – „Carrie”, „Martwe zło”, a przede wszystkim „Wyspa doktora Moreau” stanowią tutaj bardzo wyraźną inspirację dla Grega Tiernaan oraz Conrada Vernona.
„Rodzina Addamsów 2” to opowieść, w której komedia grozy – prawdziwie demoniczny humor, łączy się z wartościami rodzinnymi – kinem wybitnie familijnym. Co ważne, twórcy animacji potrafili oddać artystyczny hołd, a równocześnie nadać historii nieco bardziej współczesny wymiar. Addamsowie są nieco inni, niż w pierwowzorze, jednak zmiana nie jest aż tak straszna, ba, dzięki niej kultowi bohaterowie zyskali nowe życie!