Przygotujcie się na kolejną adaptację serii gier! Jakiś temu wspominałem o planach na realizację filmu opartego na „Beyond Good & Evil”, okazuje się jednak, że włodarze Netflixa chcą stworzyć nowy projekt bazujący na jeszcze jednym tytule od studia Ubisoft. Tym razem będzie to „Splinter Cell”.


Projekt powstanie dla platformy Netflix, która była zainteresowana adaptacją cyklu już w 2016. Wcześniej mówiło się o aktorskim filmie z Tomem Hardym w roli głównej. Teraz zmieniła się koncepcja, bo najprawdopodobniej dostaniemy serial anime. Scenarzystą i producentem wykonawczym „Splinter Cell” został Derek Kolstad, czyli współautor fabuł do trylogii „John Wick”.

Choć fabularne szczegóły pozostają nieznane, to wiadomo, że bohaterem gier jest agent Sam Fisher należący do tajnej, fikcyjnej komórki działającej na zlecenie National Security Agency. W każdej grze stawał on do walki ze zbrodniczymi organizacjami rządzącymi światem lub mającymi takie ambicje.

„Splinter Cell” to firmowana nazwiskiem popularnego, amerykańskiego pisarza seria skradanek (stealth-action game). Marka znajduje się w posiadaniu koncernu Ubisoft, który dba o jej rozwój w oparciu o własne studia deweloperskie (m.in. Ubisoft Montreal, Ubisoft Shanghai i Ubisoft Toronto). Jednak wbrew sugestii zawartej w tytule cyklu, fabuła gier z serii Splinter Cell nie jest adaptacją książek Toma Clancy’ego, choć twórczość amerykańskiego pisarza można uznać za jedno ze źródeł inspiracji dla scenarzystów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here