Nieoczywista w formie, zagadkowa w treści. Taka jest historia zapisana na kartach albumu „Insekt”, komiksu, który już wkrótce stanie się podstawą animowanego filmu z polskiego studia Yellow Tapir Films.
− „Insekt” to kompletny świat. Rysunki Saschy Hommera świetnie nadają się pod animację, a treść, w której nie brakuje wątków ekologicznych oraz lęku przed obcymi, jest bardzo aktualna – tłumaczy Marcin Podolec, założyciel wytwórni Yellow Tapir Films, który odpowiada za opracowanie warstwy scenariuszowej. O czym jest to opowieść? Pascal, główny bohater komiksu, wydaje się być zwyczajnym nastolatkiem. No, może nie do końca, bo przecież nie każdy jest tak powszechnie lubiany. Kumple ze szkoły chętnie spędzaliby z nim całe dnie grając na konsoli albo w piłkę. A dziewczyny. Te wręcz biją się o jego względy. Jednak pewnego dnia na światło dzienne wychodzi sekret, o którym nie wiedział także Pascal. I wszystko się zmienia. Co odkrył Pascal podczas wycieczki za miasto i kim jest Insektman? Odpowiedzi szukajcie w albumie „Insekt”, jednym z najciekawszych niemieckich komiksów roku 2006.
Marcin Podolec jest grafikiem, rysownikiem oraz twórcą filmów animowanych, z których najgłośniejszy „Dokument” z 2015 roku zdobył kilkanaście nagród na festiwalach w Polsce i zagranicą. Marcin Podolec uznanie zyskał jednak przede wszystkim jako twórca komiksów, żeby wspomnieć tylko „Bajkę na końcu świata”, niezwykle unikalną, posta-pokaliptyczną serię dla najmłodszych.