Czy wiecie, że wytwórnia 20th Century Fox Animation oraz Tonko House chcą zrealizować pełnometrażowy film oparty na „Strażniku tamy”? Kilkuminutowa animacja była nominowana do Oscara.
Głównym bohaterem animacji był pewien wrażliwy i rezolutny prosiaczek, który strzeże miasteczka przed trującymi wyziewami. Akcja pełnometrażowej wersji rozgrywać się będzie kilka lat później. „Strażnik tamy” to bardzo melancholijna, ujmująca opowieść pozbawiona dialogów, z kolei nowy film ma opierać się na 3D i zawierać linie dialogowe. A jeśli zastanawiacie się, skąd możecie kojarzyć tegoż prosiaczka, no to podpowiem: fejsbukowe naklejki!
Scenariusz napisze John Henry Hinkel, a reżyserią zajmą się twórcy oryginału, a więc Robert Kondo i Daisuke „Dice” Tsutsumi, byli pracownicy studia Pixar. A jeśli zastanawiacie się, skąd możecie kojarzyć tegoż prosiaczka, no to podpowiem: fejsbukowe naklejki!
