„Koralina i tajemnicze drzwi”, czyli surrealistyczne piękno, baśniowy mrok – jedna z najpiękniejszych/najdziwniejszych współczesnych animacji spod znaku grozy! Pełnometrażowy film animowany to jedna z najbardziej oryginalnych produkcji zrealizowana na bazie literatury.
Reżyserem filmu jest Henry Sellick („Miasteczko Halloween”), amerykański twórca animacji poklatkowych, także scenarzysta i producent. Produkcja zrealizowany na podstawie książki Neila Gaimana „Koralina”. Materiał źródłowy jest po prostu magiczny, podobnie jak niesamowita forma – kinowy spektakl niesamowitości…
Koralina Jones nudzi się przeokropnie do momentu, gdy odkrywa tajemnicze drzwi, które przeniosą ją do innej, lepszej wersji jej życia. Jednak kiedy wymarzony świat zmieni się nagle nie do poznania, a jej własna matka zapragnie uwięzić w nim dziewczynkę na zawsze, Koralina będzie musiała wytężyć wszystkie siły i wykorzystać wszystkie umiejętności, aby wyrwać się z tego niebezpiecznego miejsca i ocalić swoją rodzinę.
Poklatkowa animacja, podrasowana przez komputerowe elementy CGI, to artystyczna doskonałość. Wciąż nieco zapomniana technika potrafi wydobyć wszystko, co najcenniejsze w filmowej animacji – dbałość o detale, grę fakturą i kształtem. A wszystko to opracowane w konwencji oniryzmu, krainy snu, w której znajduje się Koralina…
Gaiman i Selick opracowali niesamowicie wytworny, czarujący świat, w którym zreinterpretowano baśniowy wzorzec – świat wyobraźni nie jest tutaj miejscem idealnym, dającym spokój i wytchnienie od codzienności. O nie, wręcz przeciwnie, to surrealistyczna rzeczywistość generowana przez szaleństwo, traumy i grozę, która podszyta jest niesamowitością. Melancholijne, surrealistyczne, przepiękne widowisko atrakcji!
