„Voyager”, czyli historia o kosmicznej melancholii, wiadomości sprzed wielu, wielu lat i dziewczynce, w serduszku której zawarto nadzieję na ludzkości.

the-voyager

Czy coś w ten deseń. Bo filmik, którego tytuł wziął się od kosmicznej sondy „Voyaer”, to w równym stopniu filozoficzna powiastka, nietypowe science-fiction, jak i wielka-mała historia naszej planety. I podobnie jak miało to miejsce we wczorajszym znalezisku, tutaj również zdecydowano się na tradycyjną animację oraz efekty praktyczne. Wyszło magicznie. Wyczarowali Loïc Magar oraz Roman Veiga.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here