Aura niesamowitości, życia sens – a może sen, bo fantazja rodzi następne fantazje, spektakularne przygody, w którym każdy z bohaterów odnajduje samego siebie… cóż – w „Kaczogrodzie” zapisano prawdziwe piękno tajemnic. Oto zaproszenie do poznania tego, co dzieje się „Na dalekiej północy”, czyli kolejnym tomie zbiorczym komiksowej encyklopedii Carla Barksa.
Kraina niesamowitości Kaczora Donalda
I tak też najnowszą publikację otwiera wspomniana historia tytułowa, w której Donald i Goguś muszą wyruszyć na daleką północ. Oto Donald rysuje fałszywą mapę, aby nakłonić swojego kuzyna do wyprawy, której celem jest poszukiwanie kopalni uranu. Ciekawe, prawda? Jeszcze ciekawszy jest kontekst. Z przedmowy do albumu dowiadujemy się bowiem o tak zwanej norwegizacji komiksów Barksa.
„Gdy Kaczor Donald i spółka dotarli do Norwegii, miejscowe dzieciaki nie wiedziały wiele o amerykańskich zwyczajach, a sama Norwegia znajdowała się daleko za Stanami Zjednoczonymi, jeśli chodzi o technologię, modę czy ogólny dobrobyt. Żeby czytelnicy mogli się odnaleźć w fabule, wiele szczegółów uległo „znorwegizowaniu w przekładzie”, a czasem nawet w warstwie graficznej” – dowiadujemy się z artykułu wstępnego. Przygodowe wyprawy będą też kontynuowane później, a to za sprawą opowieści „Znaczy kapitanie”. Jest w tym urok, niesłabnący, który zawiera się w precyzyjnej, misternie skonstruowanej miksturze motywów.
Powrót legendy – Carl Barks i mistrzowski „Kaczogród”
Bo Carl Barks, amerykański scenarzysta, grafik i animator, autor disnejowskich komiksów, potrafił swoje fabularne pomysły przekuć na pieczołowicie odwzorowaną formę plastyczną. Kaczor Donald, siostrzeńcy Hyzio, Dyzio i Zyzio, a także Sknerus McKwacz, Bracia Be, Diodak czy Goguś Kwabotyn – każda z tych postaci zyskała szczególną ikrę osobowości. Dowody znajdziemy nie tylko w historiach zaaranżowanych na dalekiej północy, ale również za sprawą „Tajemnicy starego zamczyska” czy kiedy poznamy losy „Zagubionych w Andach”.
A w całości znaleźć można również wdzięczne kalendarium, w którym wyjaśniono, kto jest kim w Kaczogrodzie. Przynajmniej w sekcji handlu. I tak właśnie poznajemy stosunkowo mniej znane postacie – Olo Elderkwaka, prowadzącego wielki sklep z tekstyliami, Badyla Glebę, właściciela sklepu ogrodniczego, który kusi niewidzialnymi ziarnami, Denara i Eskudo, właścicieli sklepu numizmatycznego.
I cóż tutaj można dodać? Sakramentalnie niech będzie powtórzona myśl, że kolekcja komiksów z „Kaczogrodu” – spisana piórem i ołówkiem Carla Barksa – to żelazna pozycja w kanonie. „Kaczogród. Carl Barks” tom 11: „Na dalekiej północy i inne historie z lat 1949-1950” – pozycja obowiązkowa dla fanów historii spod znaku najlepszych opowieści Disneya!
